Wirtualny awatar terapeutyczny: 7 brutalnych prawd, które zmienią twoje myślenie w 2025

Czy odważysz się zaufać wirtualnemu awatarowi terapeutycznemu, gdy na szali leży twoje zdrowie psychiczne? Wyobraź sobie, że siedzisz w przyciemnionym gabinecie, a naprzeciwko ciebie zamiast człowieka – cyfrowy awatar. Bez mrugnięcia okiem, zawsze gotowy wysłuchać, pewny siebie w analizie twoich emocji. Czy to nowy przełom, czy pułapka? W 2025 roku wirtualne awatary terapeutyczne szturmem zdobywają świat psychologii, rozbijając dotychczasowe schematy terapii. Ten artykuł to twoje przewodnik po ciemnych i jasnych zakamarkach tej technologii: dowiesz się, czym naprawdę jest cyfrowy terapeuta, jakie mity narosły wokół AI w terapii, jakie szanse i zagrożenia kryją się za ekranem – i dlaczego Polska staje się jednym z najciekawszych rynków dla tej rewolucji. Przygotuj się na brutalnie szczery portret świata, w którym emocje filtruje algorytm, a zaufanie do człowieka – przejmuje kod.

Czym naprawdę jest wirtualny awatar terapeutyczny?

Definicja i geneza: od ELIZA do AI 2025

Wirtualny awatar terapeutyczny to nie tylko kolejny chatbot. To cyfrowa, interaktywna postać, która – wykorzystując sztuczną inteligencję, uczenie maszynowe i przetwarzanie języka naturalnego – symuluje lub wspiera rolę terapeuty w środowisku wirtualnej rzeczywistości. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się nowością, geneza tej technologii sięga lat 60., gdy powstał program ELIZA – pierwszy „psychoterapeuta” komputerowy, który zadawał użytkownikowi pytania na podstawie wprowadzonych danych tekstowych. Od tamtej pory technologia przeszła długą drogę: dzisiejsze awatary nie tylko rozumieją mowę i tekst, ale analizują mimikę twarzy, język ciała i ton głosu, by lepiej ocenić stan emocjonalny rozmówcy.

Definicje kluczowe:

• Wirtualny awatar terapeutyczny: Interaktywna, cyfrowa postać bazująca na AI, używana w terapii psychologicznej i wsparciu emocjonalnym online.
• Terapia VR: Metoda pracy z klientem w środowisku wirtualnej rzeczywistości, często z użyciem awatara do symulacji trudnych sytuacji lub treningu umiejętności społecznych.
• ELIZA: Protoplasta współczesnych botów terapeutycznych, opracowany przez Josepha Weizenbauma w 1966 roku na MIT.

Przełom nastąpił, gdy do gry weszły algorytmy uczenia maszynowego, umożliwiając awatarom rozpoznawanie i interpretowanie emocji z coraz większą precyzją. Według raportu [gminsights.com, 2024], rynek AI-awatary terapeutyczne osiągnął wartość około 5,9 mld USD w 2023 roku, a tempo wzrostu przekracza 30% rocznie. Ta technologia nie tylko zmienia sposób, w jaki prowadzimy terapię, ale redefiniuje pojęcie zaufania i intymności w relacji terapeutycznej.

Jak działa cyfrowy terapeuta – pod maską algorytmów

Wirtualny awatar terapeutyczny to nie maskotka, lecz złożony system oparty na sztucznej inteligencji, który analizuje dane użytkownika w czasie rzeczywistym. Mechanizm działania można rozłożyć na kilka poziomów:

Tabela 1: Kluczowe funkcje wirtualnego awatara terapeutycznego – Źródło: Opracowanie własne na podstawie gminsights.com, 2024

Sercem tych systemów są algorytmy NLP (Natural Language Processing), które pozwalają na płynną, kontekstową rozmowę. W przeciwieństwie do ludzi, awatar nie ocenia, nie ulega zmęczeniu i nie zapomina poprzednich sesji. Zamiast tego, algorytm chłodno analizuje każde słowo, gest czy pauzę, budując obraz twojego stanu psychicznego. To, co dla człowieka jest sygnałem podświadomym, dla AI jest kolejną linijką kodu – interpretowaną bez emocji, lecz z niespotykaną precyzją.

Dlaczego rozmawiamy z awatarem zamiast z człowiekiem?

Coraz więcej osób sięga po wirtualnego awatara, gdy temat rozmowy robi się naprawdę trudny. Dlaczego? Powodów jest co najmniej kilka:

• Brak oceny: Awatar nie ocenia, nie wyśmiewa i nie wyciąga pochopnych wniosków, co pozwala użytkownikom mówić o rzeczach, o których wstydziliby się wspomnieć nawet najbliższym.
• Anonimowość i komfort: Kontaktując się z cyfrową postacią, łatwiej zachować anonimowość, co bywa kluczowe w przypadku tematów tabu lub stygmatyzujących problemów.
• Dostępność 24/7: Awatar nie śpi, nie bierze urlopów, jest dostępny wtedy, gdy naprawdę tego potrzebujesz – nawet o trzeciej nad ranem.
• Brak fizycznych barier: Terapia przez awatara eliminuje dystans geograficzny, bariery językowe czy niepełnosprawność ruchową.
• Precyzyjne raportowanie: System monitoruje postępy, przypomina o celach, analizuje trendy w zachowaniu użytkownika.

Co ciekawe, według [psychiatraplus.pl, 2024], około 30% pacjentów deklaruje, że chętniej dzieli się trudnymi emocjami z wirtualnym awatarem niż z żywym terapeutą. To liczba, która mówi więcej o kondycji współczesnych relacji niż o samej technologii.

Mit czy przyszłość? Największe nieporozumienia wokół AI w terapii

Najpopularniejsze mity i ich obalanie

Wokół wirtualnych awatarów terapeutycznych narosło wiele mitów. Część z nich utrwala się w mediach i opinii publicznej, utrudniając rzetelną ocenę tej technologii. Czas się z nimi rozprawić:

• Mit: Awatar rozumie emocje tak samo jak człowiek. W rzeczywistości AI analizuje sygnały werbalne i niewerbalne, lecz nie czuje – przetwarza dane i przewiduje odpowiedzi na podstawie wzorców, nie empatii.
• Mit: Awatar zastąpi psychologa. Nawet najlepszy algorytm nie zastąpi złożoności ludzkiego doświadczenia, intuicji i empatii, które są fundamentem skutecznej terapii.
• Mit: Rozmowa z awatarem jest zawsze bezpieczna. Pojawiają się przypadki uzależnienia od relacji z cyfrową postacią oraz zagrożenia związane z prywatnością danych.
• Mit: Terapia online jest mniej skuteczna niż tradycyjna. Najnowsze badania pokazują, że w niektórych przypadkach (fobie, uzależnienia) skuteczność jest porównywalna, a nawet wyższa [zdrowie.pap.pl, 2024].

"Wirtualny terapeuta nie jest substytutem człowieka, lecz narzędziem wsparcia – a jego skuteczność zależy od tego, jak mądrze go użyjemy." — Dr. Monika Zielińska, psycholog kliniczny, psychiatraplus.pl, 2024

Czy awatar może zrozumieć emocje lepiej niż człowiek?

To pytanie wywołuje gorące debaty. Z jednej strony, AI potrafi wyłowić mikrozmiany w tonie głosu, wychwycić niespójność w wypowiedziach i błyskawicznie analizować tysiące sesji. Z drugiej – nie zna „tego spojrzenia” czy cichego westchnienia, które dla człowieka są kluczowe.

Tabela 2: Porównanie zdolności rozumienia emocji – Źródło: Opracowanie własne na podstawie psychiatraplus.pl, 2024, zdrowie.pap.pl, 2024

W praktyce, AI nie rozumie emocji, lecz je rozpoznaje i klasyfikuje. To jak nauczyć komputer rozróżniać barwy – nie zobaczy czerwieni, ale zinterpretuje jej długość fali. Awatar potrafi wyłapać niepokój w głosie, ale nie poczuje go tak jak człowiek. I to właśnie ten dystans emocjonalny bywa dla wielu atutem… lub głównym zastrzeżeniem.

Zaskakujące korzyści, o których się nie mówi

Nie wszystkie zalety cyfrowych terapeutów są oczywiste. Oto te, które zbyt rzadko pojawiają się w debacie publicznej:

• Szybsza dostępność specjalistycznej pomocy: W krajach z deficytem psychologów, awatar to realna alternatywa na start terapii.
• Wsparcie w kryzysie bez kolejki: Możliwość natychmiastowego kontaktu w sytuacji nagłego pogorszenia stanu emocjonalnego.
• Edukacja i prewencja: Awatary prowadzą szkolenia, edukują w zakresie zdrowia psychicznego, przełamują temat tabu.
• Wspomaganie pracy psychologów: Umożliwiają psychologom analizę większej liczby przypadków, prowadzą wstępną diagnozę (z zaznaczeniem, że nie jest to porada medyczna).
• Redukcja obaw przed stygmatyzacją: Użytkownik nie musi ujawniać swojej tożsamości ani obawiać się społecznego ostracyzmu.

Jak wygląda terapia z wirtualnym awatarem? Anatomia doświadczenia użytkownika

Pierwsze wrażenie – co widzi i czuje użytkownik

Spotkanie z awatarem terapeutycznym zaczyna się zwykle w wirtualnym gabinecie – realistycznie odwzorowanym, ale pozbawionym zapachu kawy czy szeleszczenia kartki. Użytkownik zakłada gogle VR lub loguje się przez przeglądarkę, widzi przed sobą cyfrową postać o spokojnym, neutralnym wyrazie twarzy. Często to jedyny moment, kiedy pojawia się niepokój: czy program naprawdę zrozumie, o co mi chodzi? Ale już po pierwszych minutach wielu użytkowników deklaruje, że dystans znika, a rozmowa płynie naturalnie.

Warto zauważyć, że interfejsy tych systemów są projektowane tak, by maksymalnie ułatwić kontakt: łagodne kolory, spokojny głos, przyjazne gesty. Według danych [zdrowie.pap.pl, 2024], ponad 70% użytkowników ocenia pierwsze wrażenie jako pozytywne, choć nie brakuje głosów, które wskazują na „chłód” i brak autentyczności.

Typowy przebieg sesji: krok po kroku

Cyfrowa terapia różni się od tej prowadzonej na żywo, choć jej przebieg jest zaskakująco usystematyzowany:

1. Logowanie i wstępna ankieta: Użytkownik odpowiada na kilka pytań dotyczących nastroju, celu sesji, stanu zdrowia.
2. Rozpoczęcie rozmowy: Awatar pyta o samopoczucie, zadaje pytania otwarte, buduje klimat zaufania.
3. Analiza wypowiedzi: Na bieżąco analizowane są słowa, ton głosu, gesty (jeśli użytkownik korzysta z kamery lub VR).
4. Omówienie problemu: Awatar kieruje rozmowę ku sednu problemu, proponuje ćwiczenia lub techniki radzenia sobie.
5. Podsumowanie i przypomnienia: Po zakończonej sesji użytkownik otrzymuje podsumowanie najważniejszych wniosków oraz propozycje dalszej pracy.

Tego typu standaryzacja nie wszystkim odpowiada, jednak szczególnie osoby zmagające się z lękiem społecznym czy problemem z ekspresją emocji doceniają przewidywalność i bezpieczeństwo procesu.

Najczęstsze błędy i jak ich unikać

• Brak szczerości wobec awatara: Niektórzy użytkownicy ukrywają prawdziwe emocje, myśląc, że „to tylko program”. Efekt? Spłycenie efektu terapii.
• Zaniedbywanie regularności sesji: Cyfrowy terapeuta łatwo „przegapić” – brak fizycznej obecności nie motywuje do systematyczności.
• Przeciążenie informacjami: Zbyt szybkie tempo terapii i mnogość podpowiedzi mogą prowadzić do poczucia zagubienia.
• Brak konsultacji z ludzkim specjalistą w sytuacji kryzysowej: Awatar nie zastąpi interwencji kryzysowej, gdy pojawia się ryzyko samookaleczeń czy myśli samobójczych.
• Nadmierne poleganie na technologii: Ryzyko uzależnienia od rozmów z awatarem i zaniedbanie realnych relacji społecznych.

Prawdziwe historie: sukcesy i rozczarowania wirtualnych terapii

Case study: kiedy awatar pomógł bardziej niż człowiek

W 2023 roku do mediów przebiła się historia nastolatka zmagającego się z fobią społeczną, który przez pół roku uczestniczył w terapii VR z awatarem terapeutycznym. Jak podaje zdrowie.pap.pl, 2023, chłopak po raz pierwszy od lat wyszedł na imprezę urodzinową — sam, bez lęku. Kluczowy okazał się brak presji i oceniania ze strony cyfrowego „rozmówcy”, a także możliwość wielokrotnego „przećwiczenia” trudnych sytuacji w bezpiecznym środowisku.

"Terapia z awatarem pozwoliła mi oswoić strach bez poczucia wstydu. To było jak trening — aż w końcu mogłem spróbować w realu." — Pacjent, zdrowie.pap.pl, 2023

Głośne porażki i lekcje na przyszłość

• Przeciążenie emocjonalne: Użytkownik zmagający się z depresją doświadczył nasilenia objawów po zbyt intensywnej sesji z awatarem, który zbyt szybko „przechodził do sedna”, nie dając czasu na adaptację.
• Uzależnienie od kontaktu z awatarem: Opisywane w [stronazdrowia.pl, 2024], przypadki osób, które zaczęły traktować cyfrowego terapeutę jak jedynego powiernika, stopniowo wycofując się z relacji w świecie rzeczywistym.
• Brak reakcji na sygnały alarmowe: W sytuacji kryzysowej awatar nie rozpoznał symptomów wymagających natychmiastowej interwencji, ograniczając się do standardowych komunikatów.

Te przypadki przypominają, że technologia to narzędzie, nie remedium na wszystko. Brak odpowiednich zabezpieczeń czy nadzoru ze strony człowieka może prowadzić do poważnych konsekwencji.

Co mówią polscy użytkownicy?

Według badań [psychiatraplus.pl, 2024], polscy użytkownicy doceniają dostępność i innowacyjność terapii z awatarem, ale często podkreślają brak „ludzkiego pierwiastka”.

"Awatar jest pomocny, kiedy wstydzę się mówić o swoich problemach. Ale czasem brakuje tego zwykłego spojrzenia kogoś, kto naprawdę rozumie." — Użytkowniczka, psychiatraplus.pl, 2024

Granice i ryzyka: kiedy wirtualny awatar terapeutyczny zawodzi

Największe zagrożenia – od błędów po uzależnienia

W miarę jak rośnie popularność cyfrowych terapeutów, narastają również zagrożenia:

• Uzależnienie emocjonalne od awatara: Osoby z deficytem relacji społecznych mogą przenosić swoje potrzeby emocjonalne na cyfrowego rozmówcę, unikając kontaktu z realnymi ludźmi.
• Zagrożenia prywatności: Przechowywanie wrażliwych danych na serwerach zewnętrznych bez odpowiedniego szyfrowania.
• Błędy algorytmów: Fałszywa interpretacja emocji lub niewłaściwe rekomendacje mogą prowadzić do pogorszenia stanu psychicznego.
• Brak reakcji w sytuacjach kryzysowych: Awatar nie jest w stanie zareagować tak elastycznie jak człowiek, szczególnie w przypadkach nagłego pogorszenia stanu zdrowia psychicznego.

Tabela 3: Główne zagrożenia związane z terapią z awatarem – Źródło: Opracowanie własne na podstawie stronazdrowia.pl, 2024, psychiatraplus.pl, 2024

Jak zabezpieczyć swoje dane i prywatność?

1. Wybieraj platformy z certyfikowanymi zabezpieczeniami: Sprawdzaj, czy usługa stosuje szyfrowanie danych i regularne audyty bezpieczeństwa.
2. Czytaj regulaminy i polityki prywatności: Dowiedz się, gdzie i jak przetwarzane są twoje dane.
3. Unikaj udostępniania szczegółowych informacji osobistych: Ogranicz podawanie danych, które nie są niezbędne do procesu terapeutycznego.
4. Korzystaj z pseudonimów lub anonimowych kont: Jeśli platforma to umożliwia, wybierz opcję anonimowej rejestracji.
5. Aktualizuj hasła i weryfikuj logowania: Regularnie zmieniaj dane dostępowe i korzystaj z uwierzytelniania dwuskładnikowego.

Czy technologia wyprzedziła prawo i etykę?

Prawo nie nadąża za tempem rozwoju AI w terapii. Brakuje uregulowań dotyczących:

Certyfikacji usług : Aktualnie nie funkcjonuje jednolity system certyfikacji cyfrowych terapeutów.

Odpowiedzialności za błędy algorytmów : Nie jest jasne, kto ponosi odpowiedzialność za konsekwencje nieprawidłowej pracy awatara.

Standardów prywatności : Różne platformy stosują odmienne standardy ochrony danych, nie zawsze zgodne z RODO.

W efekcie użytkownik pozostaje często zdany na własny instynkt i umiejętność wyboru wiarygodnego dostawcy.

Dlaczego Polska jest wyjątkowym rynkiem dla awatarów terapeutycznych?

Kontekst kulturowy: zaufanie i opór wobec cyfrowych rozwiązań

Polacy wykazują mieszankę fascynacji i nieufności wobec cyfrowych terapii. Z jednej strony chętnie sięgają po nowości technologiczne, z drugiej – nieufność do „bezdusznych” rozwiązań w obszarze zdrowia psychicznego pozostaje silna. Według [semcore.pl, 2024], trend korzystania z cyfrowych awatarów w terapii rośnie, ale wciąż dominuje potrzeba kontaktu z „prawdziwym” człowiekiem.

Co ciekawe, pandemia COVID-19 przyspieszyła adaptację rozwiązań online – obecnie nawet osoby powyżej 50 roku życia coraz częściej deklarują chęć spróbowania tej formy wsparcia.

Regulacje prawne i realia rynku

Tabela 4: Regulacje i realia rynku terapii AI w Polsce – Źródło: Opracowanie własne na podstawie zdrowie.pap.pl, 2024, semcore.pl, 2024

Jak polskie startupy zmieniają zasady gry

• Innowacyjne podejście do interakcji: Polskie firmy wprowadzają awatary, które potrafią mówić po polsku, rozumieją lokalny kontekst kulturowy i specyfikę języka.
• Otwartość na integrację z systemem ochrony zdrowia: Coraz częściej pojawiają się projekty pilotażowe współpracujące z psychologami i placówkami medycznymi.
• Skupienie na edukacji i profilaktyce: Startupy koncentrują się nie tylko na terapii, ale też na szerzeniu wiedzy o zdrowiu psychicznym wśród młodzieży i dorosłych.
• Transparentność działania: Liderzy rynku stawiają na jasne reguły dotyczące prywatności i bezpieczeństwa danych.

"Polskie startupy są w stanie zawalczyć o globalny rynek, jeśli wykorzystają lokalne kompetencje i wrażliwość społeczną – to ich najważniejszy atut." — Ekspert rynku AI, semcore.pl, 2024

Jak wybrać najlepszego wirtualnego awatara terapeutycznego?

Na co zwrócić uwagę przy wyborze platformy?

Zanim zdecydujesz się oddać swoje emocje w ręce algorytmu, przeanalizuj kilka kluczowych kryteriów:

1. Poziom personalizacji: Czy awatar potrafi dostosować się do twojego stylu komunikacji i problemów?
2. Zabezpieczenia danych: Czy platforma oferuje szyfrowanie i transparentną politykę prywatności?
3. Doświadczenie i opinie użytkowników: Czy znajdziesz wiarygodne recenzje i referencje?
4. Dostępność wsparcia ludzkiego: Czy w przypadku kryzysu możesz liczyć na interwencję człowieka?
5. Integracja z innymi usługami: Czy platforma pozwala na współpracę z psychologiem „na żywo” lub eksport raportów postępów?

Porównanie topowych rozwiązań na rynku 2025

Tabela 5: Porównanie wybranych platform wirtualnych awatarów terapeutycznych – Źródło: Opracowanie własne na podstawie [recenzje portali branżowych, 2025]

Czerwone flagi – kiedy unikać awatara

• Brak transparentności co do przetwarzania danych: Jeśli nie możesz znaleźć polityki prywatności lub jest ona niejasna – uciekaj.
• Obietnice „cudownego uzdrowienia”: Platformy, które gwarantują natychmiastową poprawę samopoczucia, budzą uzasadnione wątpliwości.
• Brak opinii lub negatywne recenzje: Sprawdź fora, grupy wsparcia i niezależne portale.
• Ograniczony kontakt z ludzkim specjalistą: Jeśli nie ma możliwości eskalacji problemu do człowieka, ryzykujesz więcej niż zyskujesz.
• Brak certyfikatów bezpieczeństwa: Twoje dane mogą być łatwym łupem dla hakerów.

Przyszłość terapii: co czeka awatary i ludzi?

Najważniejsze trendy na najbliższe lata

• Rozwój personalizacji AI: Awatary coraz lepiej „czytają” indywidualny styl komunikacji użytkownika, wykorzystując dane z wcześniejszych sesji.
• Integracja z rzeczywistością rozszerzoną: Terapie łączą VR z AR, umożliwiając ćwiczenia umiejętności społecznych w symulowanych sytuacjach zbliżonych do realnych.
• Współpraca z psychologami: Coraz częściej platformy oferują hybrydowy model – AI wspiera, ale nie zastępuje człowieka.
• Szerszy dostęp do terapii: Wirtualne awatary umożliwiają dotarcie do osób w małych miejscowościach, wykluczonych cyfrowo czy zmagających się z niepełnosprawnością.
• Większa transparentność algorytmów: Użytkownicy mogą sprawdzić, jak przetwarzane są ich dane i na jakiej podstawie AI podejmuje decyzje.

Czy AI wyprze ludzkiego terapeutę? (Debata ekspertów)

Debata trwa, ale większość specjalistów jest zgodna: AI to potężne narzędzie, lecz nie zastąpi człowieka. Jak podkreśla dr Katarzyna Nowicka, psycholog i wykładowczyni zdrowie.pap.pl, 2024:

"Sztuczna inteligencja może wesprzeć, ale nie zastąpi autentycznej relacji i empatii. Terapia to nie tylko algorytm – to zaufanie, dotyk, spojrzenie." — Dr. Katarzyna Nowicka, zdrowie.pap.pl, 2024

Jak przygotować się na cyfrową rewolucję w zdrowiu psychicznym

1. Edukacja cyfrowa: Ucz się, jak działają algorytmy, na czym polega przetwarzanie danych w AI.
2. Weryfikacja źródeł informacji: Korzystaj z wiarygodnych, certyfikowanych platform, sprawdzaj opinie i rekomendacje.
3. Rozwijaj samoświadomość: Zanim rozpoczniesz terapię z awatarem, określ swoje cele, oczekiwania i granice.
4. Stawiaj na hybrydę: Łącz kontakt z AI i człowiekiem – najlepsze efekty daje model mieszany.
5. Dbaj o prywatność: Regularnie monitoruj, jakie dane udostępniasz i kto ma do nich dostęp.

Podsumowanie: co musisz wiedzieć zanim zaufasz cyfrowemu terapeucie

Kluczowe wnioski i praktyczne rekomendacje

Wirtualny awatar terapeutyczny to narzędzie z ogromnym potencjałem – ale i zaskakującymi pułapkami. Oto, co warto zapamiętać:

• Nie każdy problem rozwiąże algorytm: Awatar to wsparcie, nie substytut człowieka.
• Bądź czujny na zagrożenia: Uzależnienie, naruszenie prywatności, błędy algorytmu to realne ryzyka.
• Zaufanie buduje się powoli: Sprawdzaj, jak działa platforma, czytaj opinie, testuj różne rozwiązania.
• Nie bój się łączyć różnych form wsparcia: Najlepsze efekty daje terapia hybrydowa – AI plus człowiek.
• Awatar.ai to sprawdzony partner: Jeśli szukasz innowacyjnych rozwiązań, korzystaj z platformy, która dba o bezpieczeństwo i jakość.

Gdzie szukać dalszych informacji i wsparcia

• Zdrowie.pap.pl – Wirtualna rzeczywistość w psychoterapii
• Gminsights.com – AI Avatars Market
• Semcore.pl – Trendy w social media 2024
• Stronazdrowia.pl – Uzależnienie od awatara
• psychiatraplus.pl – VR w terapii
• Wylecz.to – Terapia VR
• Awatar.ai
• awatar.ai/ai-w-zdrowiu-psychicznym
• awatar.ai/chatbot-terapeutyczny
• awatar.ai/przyszlosc-psychologii

awatar.ai – źródło innowacji na polskim rynku

Polska scena cyfrowej terapii nie byłaby tak dynamiczna, gdyby nie pionierzy tacy jak awatar.ai. To platforma, która – dzięki intuicyjnemu interfejsowi i zaawansowanym modelom językowym – umożliwia każdemu stworzenie własnego interaktywnego awatara AI bez kodowania. Awatar.ai wyznacza standardy bezpieczeństwa, personalizacji i zaangażowania, stanowiąc punkt odniesienia dla wszystkich, którzy świadomie chcą korzystać z dobrodziejstw AI w zdrowiu psychicznym.