Chatbot zastępujący ręczne aktualizacje treści: bezlitosna rewolucja, której nie zatrzymasz

W świecie, w którym informacja to nie luksus, lecz codzienność, ręczne aktualizacje treści przypominają archaiczny rytuał. Ile razy w ciągu miesiąca poprawiasz te same akapity, zmieniasz zdjęcia na stronach lub aktualizujesz cenniki? Jeśli masz wrażenie, że Twój czas przecieka przez palce, nie jesteś sam. Chatbot zastępujący ręczne aktualizacje treści to nie marketingowa nowinka, lecz narzędzie, które bezlitośnie wyrzuca zbędne czynności do kosza historii. Sztuczna inteligencja, która jeszcze dekadę temu wydawała się domeną filmów science fiction, dziś bez skrupułów przejmuje zadania, które zabierały energię i motywację. Ta rewolucja dzieje się tu i teraz – i nie chodzi tylko o większą efektywność, ale o radykalną zmianę sposobu myślenia o pracy z contentem. Oto jak możesz przestać być cyfrowym katorżnikiem, zacząć działać szybciej, mądrzej i wreszcie… odzyskać kontrolę nad własnym czasem.

Dlaczego ręczne aktualizacje treści to cyfrowy relikt

Od katorżnika do algorytmu: krótka historia contentu

W czasach, gdy internet raczkował, aktualizacje treści były synonimem ręcznej pracy – od żmudnego przeklejania tekstów po wysyłanie e-maili z prosbą o zatwierdzenie każdej zmiany. Redaktorzy, administratorzy i marketingowcy stali się zakładnikami własnych CMS-ów. Według badania Content Marketing Institute, 2023, aż 64% specjalistów deklarowało, że najwięcej czasu poświęca na manualne poprawianie i publikowanie aktualizacji, zamiast na kreację czy analizę efektywności.

Dzisiejszy przełom to zamiana tych monotonnych, powtarzalnych czynności na zautomatyzowane mechanizmy. Chatboty AI, napędzane językowymi modelami uczenia maszynowego, potrafią samodzielnie wprowadzać i publikować zmiany, niezależnie od pory dnia czy ilości zadań. Przeskok jakościowy jest tu nie do podważenia – nie chodzi tylko o „szybciej”, lecz o całkowicie nową filozofię zarządzania informacją.

Tabela 1: Ewolucja sposobów aktualizacji treści w internecie
Źródło: Opracowanie własne na podstawie raportu Content Marketing Institute, 2023

Ukryte koszty manualnych procesów

Ręczne aktualizacje to nie tylko długie godziny przy komputerze. To również koszty, których wielu menadżerów nie zauważa – od frustracji zespołu po straty finansowe wynikające z błędów i opóźnień. Najnowsze dane z McKinsey Digital, 2024 wykazują, że firmy polegające na manualnych procesach tracą nawet 20% wydajności w porównaniu do organizacji zautomatyzowanych.

• Stracony czas: Setki godzin rocznie przeznaczane na kopiowanie, formatowanie i zatwierdzanie treści.
• Wysokie ryzyko błędów: Człowiek się myli – literówki, nieaktualne dane, przeoczone zmiany.
• Niezadowolenie zespołu: Rutynowe zadania prowadzą do szybkiego wypalenia i spadku kreatywności.
• Nierealne oczekiwania klientów: Oczekuje się ciągłych aktualizacji, podczas gdy zespół nie nadąża za tempem rynku.
• Koszty korekt: Każdy błąd to kolejne roboczogodziny i wydatki.

Według raportu Gartner, 2023, średniej wielkości przedsiębiorstwo wydaje rocznie o 30% więcej na obsługę manualnych procesów niż na wdrożenie i utrzymanie zautomatyzowanego chatbota.

W rezultacie manualne aktualizacje stają się przysłowiową kulą u nogi w każdej branży, która mierzy się z szybkim tempem zmian.

Psychologia wypalenia: kiedy aktualizacje zabijają motywację

Nie chodzi tylko o czas i pieniądze – monotonia manualnych aktualizacji odbija się również na psychice pracowników. Rutynowa praca bez perspektywy rozwoju to prosta droga do wypalenia.

"Wielogodzinne powtarzanie tych samych czynności sprawia, że kreatywność zanika, a motywacja do pracy spada niemal do zera. To nie technologia zabiera radość z pracy, lecz brak sensu w wykonywaniu bezrefleksyjnych zadań." — Dr. Anna Domańska, psycholog pracy, Psychologia w Biznesie, 2023

Według badań z Harvard Business Review, 2023, aż 55% pracowników branż kreatywnych deklaruje, że to właśnie manualne, powtarzalne zadania są główną przyczyną ich wypalenia zawodowego. Automatyzacja – choć nie jest panaceum na wszystko – daje więc realną szansę na odzyskanie satysfakcji z pracy.

Jak działa chatbot zastępujący ręczne aktualizacje treści

Sercem algorytmu: architektura nowoczesnego chatbota

Pod maską nowoczesnych chatbotów kryje się technologia, która nie tylko rozumie język, ale i kontekst. Kluczowe są tu modele językowe (LLM – Large Language Models), uczenie maszynowe oraz integracja z systemami CMS. Według Stanford AI Index, 2024, aż 80% chatbotów AI korzysta obecnie z zaawansowanych modeli przetwarzania języka naturalnego, zdolnych do analizy i generowania treści na poziomie zbliżonym do ludzkiego.

Architektura chatbota składa się z kilku warstw: rozpoznawania intencji, zarządzania danymi, automatyzacji procesów oraz interfejsu użytkownika. Co istotne, narzędzia takie jak awatar.ai pozwalają integrować chatboty z zewnętrznymi źródłami danych, co eliminuje konieczność ręcznego wprowadzania aktualizacji.

Ta warstwowa struktura sprawia, że chatboty nie tylko „odpowiadają na pytania”, ale aktywnie zarządzają informacjami – od zmiany godziny otwarcia sklepu po aktualizacje promocji i cenników.

Automatyzacja krok po kroku – co naprawdę się dzieje?

1. Analiza bazy treści: Chatbot przeszukuje istniejące źródła danych, identyfikuje kluczowe fragmenty i ocenia ich aktualność.
2. Rozpoznanie intencji: Na podstawie zapytań użytkowników lub sygnałów systemowych określa, co i gdzie wymaga aktualizacji.
3. Generowanie lub pobieranie nowej treści: W razie potrzeby samodzielnie tworzy nowe komunikaty lub pobiera je z aktualnych baz.
4. Publikacja zmian: Zmiany są wdrażane automatycznie na stronach internetowych, w mediach społecznościowych czy aplikacjach.
5. Monitorowanie i analiza: Chatbot śledzi reakcje użytkowników i skuteczność nowych treści, dostosowując kolejne aktualizacje.

Każdy z tych etapów jest nadzorowany przez algorytmy uczenia maszynowego, które uczą się na podstawie wcześniejszych interakcji. To właśnie dzięki temu automatyzacja jest nie tylko szybka, ale i coraz bardziej precyzyjna.

W praktyce oznacza to, że chatbot nie potrzebuje już ludzkiego nadzoru na każdym etapie. Interwencje są wymagane tylko w przypadku wyjątkowych sytuacji – cała reszta dzieje się w tle.

Mit vs. rzeczywistość: co chatboty potrafią, a czego nie

Chatboty potrafią: : - Samodzielnie aktualizować treści w wielu kanałach (strony www, social media, aplikacje) - Rozpoznawać kontekst i intencje użytkowników - Uczyć się na podstawie wcześniejszych interakcji i optymalizować komunikaty - Działać 24/7 bez spadku efektywności

Chatboty nie potrafią: : - Tworzyć oryginalnych, kreatywnych kampanii marketingowych bez ludzkiego wkładu - Rozwiązywać problemów wymagających empatii czy niestandardowego podejścia - Samodzielnie inicjować znaczących zmian strategicznych w firmie

Automatyzacja nie jest więc magiczną różdżką. To narzędzie, które wymaga mądrego wdrożenia i nadzoru.

"AI nie zastąpi ludzi w kreowaniu idei, ale zdejmuje z nich ciężar powtarzalnych zadań. To ewolucja, nie rewolucja – pod warunkiem, że zachowamy kontrolę nad procesem." — Michał Malinowski, ekspert ds. automatyzacji, Digital Now, 2023

Przełomowe przykłady z życia: chatboty w akcji

Media społecznościowe: automatyzacja bez kompromisów

W świecie social media aktualność to waluta. Nawet sekunda opóźnienia w opublikowaniu newsa czy zmiany grafiki może oznaczać straconą szansę na viral. Zautomatyzowane chatboty, które samodzielnie aktualizują treści na Facebooku, Instagramie czy LinkedIn, to dziś standard w dużych redakcjach i markach.

Według raportu Social Media Examiner, 2024, automatyzacja pozwoliła zmniejszyć czas reakcji na kryzysy o 50%, a liczba ludzkich błędów w publikacjach spadła aż o 70%. Chatboty takie jak te wdrażane przez awatar.ai potrafią nie tylko zaktualizować post, ale i reagować na komentarze, co dodatkowo zwiększa zaangażowanie odbiorców.

Rezultat? Więcej czasu na strategię i kreację, mniej na techniczne „przeklejanie”.

Edukacja i NGO: chatboty w służbie idei

Organizacje edukacyjne i pozarządowe często borykają się z brakiem rąk do pracy i ograniczonymi środkami. W takich warunkach automatyzacja aktualizacji treści to nie luksus, a konieczność.

Tabela 2: Wpływ chatbotów AI na działalność edukacyjną i NGO
Źródło: Opracowanie własne na podstawie badań Fundacji Nowe Media, 2024

"Dzięki chatbotowi nie musimy już co tydzień aktualizować rozkładów zajęć – wszystko dzieje się automatycznie, a uczestnicy są zawsze na bieżąco." — Joanna Kalinowska, koordynatorka projektów, Fundacja Nowe Media

Automatyzacja pozwala tu nie tylko zaoszczędzić czas, ale i dotrzeć do szerszego grona odbiorców, którzy oczekują aktualnych, sprawdzonych informacji.

Mały biznes, wielka zmiana: case study z Polski

Mały sklep internetowy z Poznania, zatrudniający ledwie dwie osoby, wdrożył chatbota AI do automatycznej aktualizacji asortymentu i cenników. Efekt? O 60% mniej reklamacji dotyczących nieaktualnych produktów, wzrost sprzedaży o 25% w pół roku, a właściciele odzyskali nawet 10 godzin tygodniowo.

• Redukcja błędów związanych z nieaktualnymi stanami magazynowymi
• Automatyczne wprowadzanie promocji i rabatów w czasie rzeczywistym
• Lepsza obsługa klienta – chatbot odpowiadał na najczęściej zadawane pytania całą dobę
• Analiza efektywności zmian i rekomendacje na przyszłość

To tylko jeden z wielu przykładów, jak chatbot zastępujący ręczne aktualizacje treści zmienia mały biznes w dobrze naoliwioną maszynę.

Automatyzacja bez ściemy: największe obawy i kontrowersje

Czy chatbot zabierze Ci pracę? Brutalne odpowiedzi

To pytanie zadaje sobie dziś wielu specjalistów od treści, marketingu i obsługi klienta. Odpowiedź nie jest zero-jedynkowa, ale jedno jest pewne – najbardziej powtarzalne zadania faktycznie znikają z ludzkich obowiązków.

• Redukcja stanowisk związanych z moderacją i aktualizacją treści
• Zmiana profilu pracy – z realizatora na stratega, analityka lub kreatora
• Presja na podnoszenie kwalifikacji cyfrowych
• Nowe możliwości – zarządzanie i optymalizacja automatyzacji

"Automatyzacja nie zabiera pracy, tylko zmusza do jej redefinicji. Kto przestaje się uczyć, zostaje w tyle." — dr hab. Karol Muszyński, socjolog pracy, HR Polska, 2023

Nie chodzi o strach, lecz o zrozumienie, jak wykorzystać zmianę na własną korzyść.

Pułapki personalizacji i transparentności

Automatyzacja to nie tylko korzyści – to również wyzwania związane z personalizacją komunikacji i jawnością algorytmów. Klient chce czuć, że rozmawia z człowiekiem, a nie z maszyną.

Personalizacja : Chatboty potrafią dostosować komunikaty do preferencji użytkownika, ale tylko na podstawie danych, którymi dysponują. Bez właściwego szkolenia mogą powielać schematy lub odpowiadać zbyt ogólnikowo.

Transparentność : Użytkownicy mają prawo wiedzieć, że rozmawiają z botem, a nie z człowiekiem. Ukrywanie tej informacji podważa zaufanie i może prowadzić do kryzysów wizerunkowych.

Warto zadbać zarówno o zaawansowanie technologiczne, jak i etyczne wdrożenie chatbotów.

Kiedy manualne aktualizacje wciąż mają sens

Są sytuacje, w których automatyzacja nie jest najlepszym wyborem – na przykład przy treściach wymagających wysokiej wrażliwości społecznej, kreatywności czy eksperckiej wiedzy.

Tabela 3: Kiedy warto postawić na człowieka, a kiedy na chatbota
Źródło: Opracowanie własne na podstawie analiz branżowych

Wniosek? Automatyzacja to narzędzie, nie substytut wszystkiego.

Technologiczna anatomia: co napędza chatboty AI w 2025

Sztuczna inteligencja i awatary: duet przyszłości

Sercem współczesnych chatbotów są algorytmy AI, ale prawdziwą rewolucją okazują się wirtualne awatary, które dodają komunikacji „twarzy” i emocji. Według danych Forrester Research, 2024, firmy wykorzystujące avatary AI odnotowały o 35% wyższe zaangażowanie odbiorców w porównaniu do klasycznych chatbotów tekstowych.

To nie jest tylko dodatek estetyczny. Awatary pozwalają na wyższą personalizację, budują zaufanie i pomagają w przełamaniu bariery „maszyna kontra człowiek”.

Ta technologia, rozwijana także przez polskie firmy takie jak awatar.ai, umożliwia tworzenie cyfrowych osobowości, które nie tylko odpowiadają na pytania, ale prowadzą z użytkownikiem angażujący dialog.

Integracja bez kodowania: jak to działa naprawdę

1. Wybór typu awatara: Określenie stylu, języka i osobowości chatbota.
2. Personalizacja: Dostosowanie wyglądu, tonu głosu i zachowania bota do potrzeb marki.
3. Integracja z platformą: Połączenie chatbota z wybranymi kanałami komunikacji (strona, social media, sklep online).
4. Testowanie: Sprawdzenie poprawności działania i bezpieczeństwa aktualizacji.
5. Uruchomienie: Pełna automatyzacja procesu aktualizacji treści.

Nowoczesne narzędzia pozwalają przeprowadzić cały proces bez konieczności znajomości języków programowania.

Dzięki temu automatyzacja staje się dostępna dla każdego – nie tylko dla informatyków.

awatar.ai: polska perspektywa na globalny trend

Na rynku pojawiają się narzędzia, które łączą moc AI z lokalnym wsparciem i dostosowaniem do specyfiki polskich użytkowników. Przykładem jest awatar.ai – polski generator cyfrowych avatarów AI oferujący intuicyjne wdrożenie chatbotów bez kodowania.

Odpowiedzią na potrzeby małych i średnich firm jest prostota konfiguracji, szeroki zakres personalizacji i możliwość integracji z najpopularniejszymi platformami. Dzięki temu nawet niewielkie organizacje mogą skorzystać z rewolucji automatyzacji treści.

"Nie musisz być programistą, by korzystać z zaawansowanych chatbotów. Liczy się pomysł i odwaga do zmiany." — Zespół awatar.ai

Jak wdrożyć chatbota zastępującego ręczne aktualizacje treści

Checklist: czy jesteś gotowy na automatyzację?

Zanim zdecydujesz się na wdrożenie chatbota, warto odpowiedzieć sobie na kilka kluczowych pytań.

• Czy Twoja organizacja często aktualizuje te same treści w różnych miejscach?
• Czy Twój zespół narzeka na powtarzalność zadań i brak czasu na kreatywność?
• Czy obecne rozwiązania prowadzą do częstych błędów lub opóźnień?
• Czy masz możliwość integracji chatbota z aktualnymi systemami?
• Czy zależy Ci na budowaniu nowoczesnego wizerunku marki?
• Czy chcesz skalować działania bez zwiększania nakładów na zatrudnienie?

Jeśli choć na jedno z pytań odpowiedziałeś „tak”, automatyzacja powinna być dla Ciebie priorytetem.

Krok po kroku: wdrożenie bez bólu głowy

1. Analiza potrzeb: Zidentyfikuj procesy, które warto zautomatyzować.
2. Wybór narzędzia: Wybierz platformę, która odpowiada Twoim wymaganiom (np. awatar.ai).
3. Konfiguracja chatbota: Dostosuj awatara, ustaw reguły aktualizacji treści.
4. Integracja z systemami: Połącz chatbota z witryną, sklepem lub mediami społecznościowymi.
5. Testowanie i optymalizacja: Przeprowadź testy, zbierz feedback, popraw działanie bota.
6. Szkolenie zespołu: Zapewnij wsparcie i szkolenia dla pracowników.
7. Stały monitoring i rozwój: Analizuj efekty, wprowadzaj udoskonalenia.

Każdy z tych kroków to realna szansa na poprawę efektywności i oszczędność czasu.

Tabela 4: Przykładowy harmonogram wdrożenia chatbota AI
Źródło: Opracowanie własne

Najczęstsze pułapki i jak ich unikać

Automatyzacja nie zawsze przebiega gładko. Oto najczęstsze błędy:

• Zbyt szeroki zakres wdrożenia na start: Lepiej zacząć od prostych procesów i stopniowo rozszerzać funkcjonalność.
• Brak jasnych reguł aktualizacji: Precyzyjne zdefiniowanie zasad to podstawa skuteczności bota.
• Niedostateczne szkolenie zespołu: Pracownicy muszą wiedzieć, jak korzystać z nowych narzędzi.
• Ignorowanie feedbacku użytkowników: Regularnie pytaj o opinie i wprowadzaj ulepszenia.
• Zbyt duża wiara w „samodzielność” AI: Czasem ludzka kontrola jest niezbędna, szczególnie przy wrażliwych treściach.

Unikanie tych pułapek to gwarancja sukcesu wdrożenia.

Najlepiej działać iteracyjnie: testować, analizować i udoskonalać – zamiast od razu wdrażać skomplikowane systemy bez wcześniejszych testów.

Twarde dane: ile można zyskać (i stracić) na automatyzacji

Tabela porównawcza: manual vs. AI chatbot

Różnice są widoczne już po kilku tygodniach od wdrożenia automatyzacji – szczególnie w zakresie kosztów i efektywności.

Tabela 5: Porównanie efektywności manualnych i zautomatyzowanych aktualizacji treści
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych branżowych

Efekt? Chatbot zastępujący ręczne aktualizacje treści pozwala nie tylko zaoszczędzić pieniądze, ale i uwolnić potencjał zespołu.

ROI, czas, stres: statystyki, o których nie mówią sprzedawcy

Według niezależnych analiz PwC, 2024, zwrot z inwestycji w automatyzację procesów contentowych zwraca się średnio po 4-6 miesiącach. Co więcej, aż 80% firm deklaruje spadek poziomu stresu wśród pracowników zajmujących się wcześniej ręcznymi aktualizacjami.

• Redukcja kosztów zatrudnienia nawet o 40%
• Wzrost liczby publikowanych treści o 35%
• Zmniejszenie liczby reklamacji o 50%
• Krótszy czas reakcji na zmiany rynkowe

To nie są tylko liczby – to konkretne argumenty, które przekonują sceptyków.

Czy chatboty są dla każdego? Kogo automatyzacja wyklucza

Automatyzacja nie sprawdzi się tam, gdzie kluczowe są niestandardowe rozwiązania, głęboka empatia czy ekspercka wiedza.

Małe NGO bez budżetu IT : Trudności z wdrożeniem nawet najprostszych chatbotów bez wsparcia zewnętrznego.

Firmy z unikalnymi procesami : Tam, gdzie każda zmiana wymaga indywidualnego podejścia, automatyzacja jest nieopłacalna.

W takich sytuacjach warto rozważyć hybrydowe modele pracy, gdzie chatbot wspiera, ale nie zastępuje w pełni człowieka.

Branże kreatywne czy specjalistyczne nadal stawiają ludzką ekspertyzę wyżej niż najsprytniejszy algorytm.

Przyszłość aktualizacji treści: co nas czeka po 2025?

Nowe trendy: AI, deepfake, hiperpersonalizacja

Obecny rok to nie koniec rewolucji. Coraz więcej mówi się o hiperpersonalizacji, wykorzystaniu AI do generowania dynamicznych treści w czasie rzeczywistym oraz o… deepfake’ach, które mogą potrząsnąć rynkiem komunikacji.

• Coraz bardziej spersonalizowane komunikaty
• Wideo generowane automatycznie na bazie tekstu
• AI wspierająca nie tylko treść, ale i strategię komunikacji
• Rosnące znaczenie etyki w automatyzacji

To już nie jest przyszłość – to się dzieje dziś.

Czy AI zniszczy kreatywność w content marketingu?

Pojawia się obawa, że automatyzacja odbierze ludziom pole do popisu w kreacji.

"Automatyzacja powinna uwalniać kreatywność, a nie ją tłumić. Najlepsze kampanie powstają wtedy, gdy technologia inspiruje, zamiast zastępować pomysłowość człowieka." — Magdalena Wysocka, strateg marketingowy, Marketing przy Kawie, 2024

Badania Content Science, 2023, pokazują, że zespoły korzystające z AI są bardziej innowacyjne – pod warunkiem, że traktują technologię jako wsparcie, a nie zamiennik.

Nie chodzi więc o zastępowanie, ale o poszerzenie możliwości.

Jak przygotować się na kolejną falę automatyzacji

Najlepszym sposobem na wejście w nowy rozdział jest otwartość na naukę i testowanie nowych narzędzi.

1. Monitoruj trendy: Bądź na bieżąco z nowościami w automatyzacji treści i AI.
2. Testuj rozwiązania: Wypróbuj narzędzia w niewielkim zakresie, zanim wdrożysz je szeroko.
3. Szkol zespół: Inwestuj w rozwój kompetencji cyfrowych – to gwarancja przewagi.
4. Buduj kulturę innowacji: Zachęcaj do dzielenia się pomysłami i eksperymentowania.
5. Dbaj o etykę i transparentność: Technologie bez nadzoru mogą prowadzić do kryzysów – lepiej im zapobiegać niż gasić pożary.

Przekształcanie organizacji to proces – warto zacząć od małych kroków i sukcesywnie zwiększać skalę.

Efekt? Zamiast obawiać się zmian, stajesz się ich beneficjentem.

Podsumowanie: brutalna prawda o chatbotach i automatyzacji

Kluczowe wnioski dla ambitnych (i sceptyków)

Chatbot zastępujący ręczne aktualizacje treści to nie chwilowa moda, lecz narzędzie, które już dziś wywraca do góry nogami sposób, w jaki zarządzamy informacją.

• Automatyzacja wygrywa tam, gdzie liczy się powtarzalność i skala
• Człowiek jest niezastąpiony w kreacji, empatii i zarządzaniu kryzysowym
• Wdrożenie nie musi być drogie ani skomplikowane – dostępne są narzędzia bez kodowania
• Najlepsze efekty daje symbioza człowieka i AI
• Warto zacząć od analizy potrzeb, iteracyjnych wdrożeń i szkoleń zespołu

Warto zaufać technologii, ale nie oddawać jej pełnej kontroli – to człowiek nadal wyznacza kierunek.

Zacznij tu i teraz: konkretne kroki na start

Nie czekaj, aż konkurencja Cię wyprzedzi.

1. Przeanalizuj obecne procesy aktualizacji treści
2. Wybierz narzędzie do automatyzacji (np. awatar.ai)
3. Skonfiguruj i przetestuj chatbota na wybranym fragmencie treści
4. Zbieraj feedback i optymalizuj działanie bota
5. Rozszerz zakres automatyzacji krok po kroku

Każdy dzień zwłoki to godziny stracone na bezsensowną pracę – czas to zmienić.

Automatyzacja nie gryzie – sprawdź sam, jak wiele możesz zyskać.

Twoja przewaga: jak nie zostać w tyle

W erze, gdy informacje płyną szybciej niż kiedykolwiek, przewagę zdobywa ten, kto potrafi szybciej adaptować się do zmian. Chatboty, awatary AI i automatyzacja procesów contentowych to narzędzia, które nie pytają o zgodę – wchodzą na stałe do codziennej pracy.

Wybór jest prosty: możesz oglądać, jak inni zyskują przewagę, albo samodzielnie wejść na ścieżkę rewolucji.

Nie musisz być pionierem, by skorzystać z tego trendu. Wystarczy odrobina odwagi, gotowość do nauki i sprawdzone narzędzia – a takie znajdziesz na awatar.ai.

---